Ekotyki po raz kolejny
Ekotyki po raz kolejny

Kolejny rok, kolejne Ekotyki. Nie wiem dlaczego w moich zakupach zapanowała taka reguła, ale zwykle jesienne edycje to dla mnie odkrywanie nowych produktów, nieznanych producentów, a wiosenne targi to uzupełnienie zapasów. Jeżeli śledzicie mnie na Instagramie (gdzie serdecznie zapraszam!) to mogliście widzieć rolkę z moimi ulubieńcami i perełkami. Dzisiaj zapraszam Was do podsumowania zeszłotygodniowego wydarzenia i podsumowania moich zakupów!

Okazja do poznania wytwórców

Coś, za co cenię Ekotyki, to możliwość rozmowy z wytwórcami kosmetyków. Są to ludzie z doświadczeniem, wielokrotnie z wykształceniem kosmetycznym. To sprawia, że podczas zakupów można otrzymać naprawdę fachową poradę i dowiedzieć się z pierwszej ręki co kupujemy. Jeżeli tak jak ja, zwracacie dużą uwagę na składy nie tylko jedzenia, ale i również kosmetyków, to na pewno szalenie doceniacie taką możliwość. Dzięki temu wiecie co dokładnie znajduje się w buteleczce, jak zostało stworzone i jaka historia kryje się za danym produktem.

Okazja do poznania wytwórców
Okazja do poznania wytwórców
Okazja do poznania wytwórców

Perełki, ulubieńcy i zaufani pomocnicy

Wielokrotnie wspominałam Wam o produktach Nowej Kosmetyki, które totalnie sprawdzają się na mojej cerze i ufam im od dłuższego czasu. Dlatego uzupełniłam moje braki witaminy C i serum do paznokci, ale jednocześnie zdecydowałam się na wypróbowanie SPFa i balsamu do ciała. Śledźcie mnie na Instagramie, ponieważ na pewno dam Wam znać jak sprawdzają się te (dla mnie) nowości!

Z moich stałych pomocników zakupiłam również hydrolaty od Bosphaery i balsamu do ust od Alchemii Natury. Kolejne produkty, o których chcę Wam wspomnieć to dla mnie nowości, ale nie tak zupełnie obce. Ciemny cień od Ecolore jest czymś, czego wcześniej nie używałam, jednak produkty mineralne są mi bardzo dobrze znane i mogliście już dawno temu o nich przeczytać na blogu. Przez ten tydzień praktycznie codziennie używałam tego cienia i już mogę Wam powiedzieć, że sprawdza mi się fenomenalnie na mokro, do rysowania kresek, jak i do malowania brwi. Ecolore zawsze przywozi ze sobą na targi świetny wybór kolorów i jeżeli nie znacie kosmetyków mineralnych, to zapraszam do przeczytania wpisu na blogu z ich produktami w roli głównej!

Kosmetyki La-Le używam już od dłuższego czasu i chętnie do nich wracam. Tym razem wpadłam na ich stanowisko z zamiarem kupienia kremu pod oczy (swoją drogą polecam ich krem z peptydami, jeżeli posiadacie cerę tłustą – będzie dla Was petardą!). I tutaj otrzymałam od Pani super poradę z konkretnym poleceniem dla mojej okolicy pod oczami. Stąd mój wybór padł na serum roll-on z kawą, a w gratisie otrzymałam pomadkę do ust. Nie mogę się doczekać aż ich spróbuję!

PEREŁKI, ULUBIEŃCY I ZAUFANI POMOCNICY
EKOTYKI PO RAZ KOLEJNY
EKOTYKI PO RAZ KOLEJNY

Ekotyki po raz kolejny

Targi kosmetyków naturalnych to naprawdę jedno z moich ulubionych wydarzeń roku. Za każdym razem idę na nie z wielką przyjemnością, o czym często Was informuję 😀 Do tego filozofia marek zbiega się z moim eko podejściem do życia, kosmetyki często są w szklanych opakowaniach, które zbieram i oddaję je do ponownego użycia. Znajduję ogromną przyjemność w korzystaniu z produktów, które opiekują się moją skórą. Jednocześnie wiem, że zostały one stworzone przez mądrych i świadomych ludzi!

Ekotyki po raz kolejny
Ekotyki po raz kolejny

Komentarze (4)

  • Agnieszka 19 kwietnia 2024

    Nigdy nie byłam na takiej imprezie i wiesz, muszę się w końcu wybrać, jak będą w moim mieście! Kiedyś myślałam, że kosmetyki naturalne to taki chwyt marketingowy, żeby zapłacić więcej za coś, co jest dostępne taniej. Na szczęście poszłam po rozum do głowy, ale to przychodzi z wiekiem ;))) Super zapasy, wystarczą ci do jesiennej edycji?
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy!

    • Martyna Korzeniec 23 kwietnia 2024

      To jest dobre pytanie czy wystarczy! Na szczęście co jakiś czas Ekotyki organizują targi online i regularni wystawcy oferują zniżki na swoich stronach! Może to jest dla Ciebie dobra opcja do wypróbowania, jeżeli targi nie odbywają się w Twojej okolicy? 🙂

  • Monika-Smakołyki na diecie 19 kwietnia 2024

    wow! jak te stoiska kusząco wyglądają! aż chcę się wszystko przetestować 😀

    • Martyna Korzeniec 23 kwietnia 2024

      To prawda! Super jest to, że faktycznie można spróbować! Wszyscy producencie opowiadając o swoich kosmetykach zachęcają do wypróbowania konsystencji i sprawdzenia zapachu <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*