Święta lub inne ważne wydarzenia często wiążą się z ogromną presją. Zwłaszcza teraz, gdy jesteśmy dorośli, ucieka nam ta magia, która towarzyszyła nam podczas naszego dzieciństwa. Zapewne macie to samo uczucie co ja – z biegiem lat coraz bardziej rozumiem moich rodziców, którzy przejmowali się organizacją Świąt dla rodziny, zakupami i porządkami przedświątecznymi. Ale jak mimo wszystko przywołać magię Świąt? Tak aby poczuć to, co czuliśmy będąc dziećmi?
Zacznijmy od muzyki
Często przed Świętami podejmujemy się wielu obowiązków, które niekoniecznie wprawiają nas w wesoły nastrój. Podczas gdy gotowanie świątecznych potraw wypełnia nasz dom cudownymi, znajomymi zapachami, sprzątanie i porządki należą do tych żmudnych czynności. Ale robimy to, bo przyjmując gości w domu chcemy ich przyjąć w sposób wyjątkowy i bardziej szczególny od zwykłych, codziennych odwiedzin. Wtedy moim rozwiązaniem jest świąteczna playlista. Stworzyłam ją kilka lat temu i wielokrotnie od tego czasu aktualizowałam, dodając kolejne, świąteczne znaleziska. Dzisiaj jest to moja obowiązkowa playlista, która wpada gdy tylko zaczyna się grudzień.
Nie jestem dużą fanką gotowania, a potrawy wigilijne przygotowuję z mamą i babcią, bo to one są strażnikami wyjątkowych smaków, które znam od dzieciństwa. Ale uwielbiam piec i jestem totalnym fanem słodkości, więc na każde święta jestem odpowiedzialna za ciasta i desery. Często, gdy podejmuję się nowego przepisu, robię wcześniejszą próbę, co sprawia, że już na początku grudnia w moim domu królują zapachy wypieków. Na Święta wybieram ciasta, które kojarzą się jesiennie/zimowo – nie tylko klasyczne pierniki, ale i ciasto marchewkowe, cynamonki czy szarlotka.
Uwielbiam również dekorowanie ciast i babeczek z kremem. Zwykle do tej pory królowały błyszczące, zimowe posypki, śnieżynki i czerwienie i zielenie w kremach. W tym roku postawiłam na cukrowe dekoracje, których duży wybór na pewno znajdziecie w Lidlu. Do tego gwiazdki anyżu, laski cynamonu i posypka z cukru pudru niczym śnieg upiększy Wasze wypieki!
Dekorowanie
Czasami nawet niewielkie dekoracje zmieniają vibe całej przestrzeni. W moim domu choinka i większe dekoracje zwykle pojawiają się bliżej Świąt, ale już z początkiem grudnia zmieniami drobnostki jak poszewki na poduszki, chowam jesienne ozdoby i zapalam świece, których zapachy kojarzą się z zimą. I tak królują zapachy cynamonów, śliwek czy lasu. W tym roku towarzyszące mi zapachy to głównie świece od Lata Świetle, o których pisałam kilka wpisów temu!
Czym byłyby Święta bez rodziny i przyjaciół? Często w tym całym pośpiechu zapominamy o najważniejszym – o spotkaniach z bliskimi. A to one mają największą moc i najlepiej wprawią nas w radosny nastrój i klimat. Czy to zorganizowana, tematyczna impreza, czy wieczór ze świątecznymi bajkami i komediami, czy zwykłe spotkanie przy kawie. To bliscy pomagają nam zapomnieć o troskach i zmartwieniach. A świąteczne dekoracje, napoje i przysmaki są tylko dodatkiem, który urozmaici nasz wieczór!
Przywołać magię Świąt
3 dni, na które przygotowujemy się cały miesiąc. Warto czasem zwolnić i utrzymać atmosferę troszkę dłużej, bez presji i stresu. To właśnie takie drobne czynności, jak upieczenie ulubionych ciastek, włączenie świątecznych piosenek, czy zapalenie korzennej świecy sprawia, że potrafimy wczuć się w tą wyjątkową, grudniową aurę. A jakie są Wasze sposoby aby przywołać magię Świąt? Co robicie, żeby nie oszaleć w tym pośpiechu?
bardzo wartościowy wpis., przypomina nam że nie tylko perfekcja się liczy podczas przygotowań do świąt,ale radość z nich. Chociaż ja akurat lubię ten cały świąteczny bałagan. Świąteczne piosenki są ze mną w kuchni od 1 grudnia 😁 serdecznie pozdrawiam 😘
Dziękuję! Ja też muszę przyznać, że czasem lubię świąteczny bałagan, bo czuję wtedy, że nadchodzi coś specjalnego! Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt! :*
bardzo wartościowy wpis., przypomina nam że nie tylko perfekcja się liczy podczas przygotowań do świąt,ale radość z nich. Chociaż ja akurat lubię ten cały świąteczny bałagan. Świąteczne piosenki są ze mną w kuchni od 1 grudnia 😁 serdecznie pozdrawiam 😘
Dziękuję! Ja też muszę przyznać, że czasem lubię świąteczny bałagan, bo czuję wtedy, że nadchodzi coś specjalnego! Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt! :*
W tym roku wyjątkowo czuję magię świąt, zapewne to przez moją 3,5 miesięczną córeczkę, która będzie obchodzić pierwsze święta 🙂
Gratulacje! To będą naprawdę cudowne Święta <3
Świąteczne wypieki są najlepsze 😀
https://loveonthebrainbykinga.wordpress.com/
To prawda! Uwielbiam ten czas, gdy króluje piernik, cynamon i przyprawy korzenne!