Jak przygotować rośliny do zimy

Wprawdzie dopiero zaczęła się jesień, a pogoda nadal wskazuje, że lato nie zamierza nas opuścić, to rośliny, nawet te domowe, wymagają wielu aktywności zaplanowanych do przodu. Gdy zbliża się wiosna, sprawdzamy doniczki i korzenie, zaopatrujemy się w niezbędne materiały i nawozy. Jednak według mnie, odpowiednie przygotowanie roślin do zimy wymaga troszkę więcej poświęcenia. Dlatego przygotowałam dla Was spis kroków, które zawsze wykonuję gdy nadchodzi jesień.

Skąd wzięła się moja roślinna pasja?

Moja historia roślinna zaczyna się wraz z początkiem pandemii – był to czas, który zbiegł się z moją przeprowadzką, a to sprawiło, że miałam dużo wolnego miejsca, które mogłam zagospodarować i ozdobić w rośliny. Przez to, że był to początek 2020 roku, praca zmieniła się na zdalną, a największą rozrywką poza domem były szybkie zakupy spożywcze. Wtedy każdy zaczął poszukiwać nowych pasji i hobby, które można było skutecznie realizować w czterech ścianach. Wolnego czasu było dużo więcej, brak dojazdów do pracy sprawił, że zyskaliśmy nawet 2h dziennie, które można było wykorzystać na przykład na obserwację roślin! Dzięki temu, że znalazłam nową pasję i naprawdę poświęcałam się pielęgnacji tych gatunków, które znałam, jak i nowym, poczyniłam wiele obserwacji i też błędów, którymi dziś mogę się z Wami podzielić.

Zagrożenia dla naszych roślin domowych

Zima jest specjalnym czasem, nie tylko dla roślin w ogrodzie. Dzień jest krótszy, a słońce dodatkowo słabsze. To sprawia, że rośliny domowe, nawet mając cały czas stałe warunki w pomieszczeniach, są dużo słabiej odżywione. A to w następstwie powoduje, że nie wypuszczają tak często nowych liści, ogólny wzrost jest spowolniony, a nawet są mniej odporne na choroby i szkodniki! Jeżeli wspomnieliśmy już zmorę każdego roślinomaniaka, to w rozwoju pasożytów na pewno pomaga sezon grzewczy. Szkodniki uwielbiają suche powietrze, a włączone kaloryfery obniżają nawilżenie powietrza w naszych domach.

Jak przygotować rośliny do zimy

01.Zredukuj podlewanie

Zimą mamy wcześniej wspomniany deficyt słońca – dni są krótsze, promieni słonecznych jest zdecydowanie mniej, nasze domy i mieszkania nie nagrzewają się tak jak latem. W związku z czym rośliny nie są tak skore do wzrostu, więc potrzebują zdecydowanie mniej wody. Dodatkowo, ziemia w doniczce nie wysycha tak szybko, więc nadmierne przelewanie może bardzo szybko sprawić, że korzenie naszych roślin zgniją.

02. Zakończ nawożenie

Na opakowaniu każdego nawozu znajdziemy informację, że nawozić rośliny powinno się od rozpoczęcia wiosny do jesieni. Ja sezon nawozowy kończę w październiku, aby wrócić do niego w okolicy kwietnia. Dlaczego? Z tego samego powodu, dla którego redukujemy ilość wody – rośliny nie otrzymują wystarczająco promieni słonecznych do wzrostu, a więc nie powinno się używać nawozów, które przez stymulują rośliny do szybszego wzrostu! Akceptujemy sen zimowy roślin i ich wyciszenie w tym okresie.

03. Oczyść rośliny

Zawsze we wrześniu – czyli ta czynność już za mną – czyszczę moje rośliny. Usuwam stare liście, przycinam uschnięte gałązki. Czyszczę również liście z kurzu, którego nawet cienka warstwa zaburza pobieranie słońca przez powierzchnię liścia. Nie chcemy jeszcze bardziej ograniczać poboru już i tak słabego słońca!

04. Sprawdź doniczki

Ja lubię przesadzać rośliny wtedy kiedy tego potrzebują. Nie stosuję się do sztywnych zasad przesadzania, jednak nie robię tego zimą. Dlatego wrzesień jest dla mnie ostatnim dzwonkiem do sprawdzenia, czy korzenie przerastają doniczkę. Wczesną jesienią przesadzam te rośliny, które najbardziej tego potrzebują, aby zimą wszystkie korzenie były w ziemi, sadzę też ostatnie szczepki.

05. W poszukiwaniu szkodników

Zimą, nasze rośliny są dużo słabsze niż latem. W związku z czym są też dużo bardziej podatne na ataki niechcianych gości. Dlatego jesienią dokładnie oglądam wszystkie liście i łodygi, aby wdrożyć wszelakie zabiegi, które pozwolą mi się pozbyć ewentualnych robaczków. Nie chcemy po zimie zredukować liczbę naszych roślin!

06. Zwiększ wilgotność powietrza

Jest to dla mnie krok z jednej strony ważny, z drugiej opcjonalny. Sama nie posiadam nawilżacza powietrza, nie mam również czujnika wilgotności. Wszystko to zależy od warunków panujących w naszym domu oraz tego, jakie rośliny posiadamy. Jeżeli lubimy otulające ciepło i nasze grzejniki działają pełną parą, wilgotność powietrze jest zapewne bardzo niska. Jeżeli dodatkowo kochamy calathee, to te dwie miłości nie idą ze sobą w parze. Musimy obserwować naszych zielonych domowników i poznać potrzeby posiadanych gatunków.

07. Zrób research o dodatkowym doświetlaniu

Wiele roślin, zwłaszcza gatunków kolekcjonerskich, które posiadają wyjątkowe wybarwienie, bardzo źle znoszą deficyt promieni słonecznych. Jeżeli posiadacie takie wyjątkowe okazy, zainteresujcie się doświetlaniem roślin, specjalnymi żarówkami i czasem, którego nasze rośliny wymagają.

Obserwuj!

Mam nadzieję, że taki poradnik będzie przydatny dla każdego roślinomaniaka, a początkującym rozjaśni kilka kwestii. Najważniejsze jest jednak to, abyśmy obserwowali nasze rośliny! One zawsze dadzą nam znać czego potrzebują.

Zapraszam Was również na mojego Instagrama, gdzie w najbliższym czasie będzie pojawiać się więcej kontentu roślinnego, bo przed nami wiele festiwali i targów z naturą w tle!

Komentarze (16)

  • Urocznica 5 października 2023

    Ciekawy i przydatny post! Też uwielbiam domową zieleń. 🙂

  • Pani Ogrodowa 5 października 2023

    Super wartościowy wpis. Dla wszystkich roślinomaniaków można tu znaleźć wiele przydatnych informacji…

  • Kasia Futka 5 października 2023

    Wspaniałe i niezwykle cenne wskazówki 💚

  • Melody Jacob 5 października 2023

    Having plants at home is pretty nice
    https://www.melodyjacob.com/2023/10/uk-smoking-ban.html

  • Magdalena 9 października 2023

    u mnie największym zagrożeniem dla kwiatów…. są moje koty. A dokładnie moja Franka, uwielbia je podjadać. Mam w domu tylko bezpieczne dla kotów gatunki, ale cóż, koty mają swoje zapatrywanie na moją miłość do roślin:)

    • Martyna Korzeniec 9 października 2023

      Dzięki, że napisałaś ten komentarz! Bardzo ważne jest, aby mieć świadomość jakie rośliny mogą stanowić zagrożenie dla naszych zwierzaków i ozdabiać mieszkanie z głową!

  • Kasia J. 10 października 2023

    Przypomniałaś mi, że powinnam zrobić porządek z moimi roślinami.

  • Kinga 10 października 2023

    Bardzo przydatne rady. Mam sporo roślin w domu i faktycznie zima jest dla nich najtrudniejszym okresem, choć staram się je pielęgnować najlepiej jak potrafię.

  • Magda 10 października 2023

    Bardzo przydatne wskazówki, szczególnie dla mnie, bo niestety nie mam ręki do kwiatów 🙂

    • Martyna Korzeniec 10 października 2023

      Na pewno masz! Trochę edukacji o poszczególnych gatunkach i na pewno uda Ci się zazielenić dom! 🙂

  • Monika-Smakołyki na diecie 11 października 2023

    witaj 🙂
    garść przydatnych porad. ja również przesadzam rośliny do dużej doniczki wtedy gdy tego potrzebują, u mnie to zazwyczaj jest dwa razy do roku,bo jakoś rosną jak szalone,ale bardzo mnie to cieszy 🙂

  • Jael 26 listopada 2023

    Mam ogromny ogród domowy, duże doświadczenie w roślinach tropikalnych i lubię czytać blogi pasjonatów domowych dżungli. Na podstawie tego stwierdzam, że zamieściłaś tu bardzo mądre porady. Pozdrawiam i życzę Ci samych dobrych upraw.

    • Martyna Korzeniec 26 listopada 2023

      Dzięki! Bardzo miło usłyszeć takie słowa od miłośnika roślin! Tobie również życzę cudownego i spokojnego zimowego czasu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*