Jak pachnie jesień?
8 listopada 2020
Każdy z nas ma w swojej pamięci zapachy, które przywodzą mu na myśl dobre wspomnienia. Ulubione sytuacje z dzieciństwa, potrawy, które kojarzą się nam z domem, czy zapach świeżo upieczonego ciasta podczas urodzin i świąt. To właśnie zapachy sprawiają, że możemy cofnąć się do naszych najlepszych wspomnień i dzięki nim przypominamy sobie, jak wtedy się czuliśmy. A jak pachnie jesień?
Gdy pory roku mają swój własny zapach
Dla mnie każda pora roku ma inny zapach. Nieodłączony. Gdy podczas zimy poczuję zapach konwalii, momentalnie czuję tęsknotę za wiosną. Gdy w lecie zjem korzenne lody, mam ochotę wrócić do tych świątecznych chwil, gdy za oknem było biało, a w pokoju błyszczała choinka. Dlatego teraz, ograniczając wychodzenie z domu, staram się jak najbardziej wprowadzić pory roku między własne cztery ściany. Pewnie pomyślicie, to oczywiste – obecnie jest dostępny ogromny wybór świec o przeróżnych zapachach. I macie rację. Ale nie tylko 🙂
Mały wosk, który skrywa wielki zapach
Dzięki każdym Ekotykom poznaję nowe firmy. I stawiam nie tylko na kosmetyki, ale również na producentów naturalnych świec. Jest to moje uzależnienie i z każdych targów przywożę nową świecę, a później uzupełniam zapasy online. Bo przecież szybko się kończą – zwłaszcza, gdy wieczory spędzamy w domu, a za oknem ciemno. W tym roku, zachwyciły mnie świece
Natura Love. Do tego pierwszy raz użyłam zapachowych wosków sojowych i tak narodziła się miłość!
Woski sojowe to kosteczki o przeróżnych kształtach, które w przeciwieństwie do świec nie ulegają spaleniu, ale roztopieniu. Przez podgrzanie w kominku uwalniają swój zapach, który unosi się przez kolejne godziny po zgaszeniu/wyłączeniu podgrzewania. Kominki możemy podzielić na dwa rodzaje – klasyczne, często ceramiczne lub porcelanowe oraz elektryczne. Klasyczne kominki potrzebują małego bezzapachowego podgrzewacza, którego ciepło sprawi, że wosk znajdujący się nad nim zostanie roztopiony. Po zastygnięciu, wosk może zostać rozgrzany ponownie. Najlepiej rozbijać taką kostkę na małe kawałki. Wosk topi się bardzo długo, więc już niewielka ilość wydzieli dużo zapachu. Dzięki stosowaniu mniejszych kosteczek, możliwa będzie również szybsza zmiana zapachu. Jeżeli roztopimy od razu duży kawałek, będziemy musieli dopalić go do końca, zanim wrzucimy nowy zapach.
Zapach jesieni
A według Was jak pachnie jesień? Dla mnie jest to dynia, ciepła, aromatyczna kawy i przyprawy korzenne, które trwają aż do zimy. Dlatego ja postawiłam najpierw na świecę Pumpkin Pie, aby później mieszać ją z Hot Apple Pie. Ta druga nie tylko cudownie pachnie jabłkami, ale również cynamonem w taki sposób, że nachodzi nas ochota na ciepłą szarlotkę, prosto z pieca 🙂 A co następne? Prosta droga do Christmas Time, która łączy zapach pomarańczy, cynamonu i goździków. Dla mnie Święta Bożego Narodzenia to nie tylko cudowne ozdoby, czas spędzony z rodziną i długie wieczory z nastrojową muzyką. To także zapachy dochodzące z kuchni podczas przygotowywania wieczerzy wigilijnej, zapach pierników i lasu iglastego.
Odliczacie do Świąt? Ja zawsze! Może w tym roku warto podejść nietypowo do kalendarza adwentowego i każdego dnia odkrywać nowe zapachy wosków i świec? Na stronie
Natura Love znajdziecie 3 rodzaje kalendarzy, a z kodem
KALENDARZ2020 do 15 listopada kupicie je 30% taniej! Kto z Was jeszcze nie poznał mocy wosków zapachowych, na pewno zachwyci ich moc. Moje ulubione? Grzane wino i kawa. Idealna mieszanka na płynne przejście z jesiennej nostalgii, do świątecznej euforii 🙂
To prawda z tym kupowaniem świec, to już nie tylko zakup pachnącej świecy ale czyste uzależnienie ?