Pierwszy dzień w Grecji
13 listopada 2017

Do Grecji pojechaliśmy wypocząć. Poszukać spokoju, słodkiego lenistwa i przejrzystego, turkusowego morza. Wszystko to udało nam się znaleźć na Riwierze Olimpijskiej, gdzie Morze Egejskie spotyka się z wyjątkowym krajobrazem masywu Olimpu. Czy można znaleźć w całym kraju bardziej greckie miejsce niż podnóże Olimpu, który jest siedzibą wszystkich największych greckich bogów?


Po dwugodzinnym locie dotarliśmy na miejsce (na szczęście bez opóźnień ;). Tydzień spędziliśmy w miejscowości Paralia Panteleimonos – idealne spokojne miejsce do wypoczynku, ale również baza wypadowa do zwiedzenia innych atrakcji Grecji. Przejrzysta woda, góry i piękny zamek królujący nad całą okolicą – widoki jak marzenie!
Zamek Platamon oczywiście był jednym z punktów do zobaczenia. Zaraz po nim
Palaios Panteleimonas – wioska znajdująca się na wschodnim stoku Olimpu oraz
Meteory – sławne masywy na równinie tesalskiej.
Dlaczego Grecja?
Ten kraj ma wiele do zaoferowania poza pięknymi plażami i rajskimi wyspami. Górzysty teren Grecji zapewnia wiele cudownych krajobrazów do podziwiania i pięknie zadbanych obiektów do zwiedzania. Cudowny klimat zapewniają również grecki tawerny, w których podawane jedzenie jest przygotowywane po domowemu – nie ma lepszego miejsce, aby spróbować ich typowej kuchni. Natomiast Grecy są ludźmi żyjącymi bez pośpiechu, co również nam się udzieliło przez cały pobyt. Niestety, powrót do domu był przez to jeszcze trudniejszy.



Keep on working, great job!