Lipcowa Łódź
Lipcowa Łódź
Lipcowa Łódź

Pod koniec sierpnia pisałam Wam o mieście, które w lutym odwiedziłam pierwszy raz i zapowiedziałam wpis z powrotnej wizyty. Łódź – bo to o niej mowa, przyciągnęła mnie ponownie w lipcu, ponownie z powodów koncertowych. Ale dzięki temu miałam okazję poznać to miasto z innej strony. Tej ładniejszej, bo letniej, kiedy roślinność i słońce ulepszają każdy krajobraz. Ostatnio marcowa dzisiaj – lipcowa Łódź.

Szlakiem murali

Jak już wspominałam, Łódź jest miastem street-artu. Tym razem, korzystając z ciepła postanowiłam złapać trochę więcej murali i pospacerować po mieście. Starałam się poszukać ich zgodnie z mapką, którą znajdziecie pod tym linkiem, ale również samodzielnie sprawdzałam dziedzińce kamienic i mniej uczęszczane zaułki. Tak trafiłam na mural Juliana Tuwima w podwórku biblioteki Miejskiej! Z okazji jego 129. urodzin, został uwieczniony wraz z siostrą Ireną.

Łódzki Street-art
Łódzki Street-art

Księży Młyn i targ staroci

Piękna pogoda umożliwiła również dłuższy spacer po okolicach Księżego Młynu, którego historia jest niezwykle bogata i ciekawa. Czemu młyn? Bo pierwotnie była to osada zgromadzona właśnie dookoła młyna wodnego założonego aż w XVII wieku! A Księży – odnosi się do duchowieństwa, gdyż to właśnie Jezuici założyli to miejsce.

W poprzednim wpisie, gdy polecałam Wam Muzeum Kinematografii wspomniałam, że znajduje się ono w pięknym Pałacu Karola Scheiblera. To właśnie on, będący ważną postacią dla Łodzi utworzył na Księżym Młynie kompleks fabryczny z osiedlem robotniczym. I to właśnie wszystkie te charakterystyczne budynki z czerwonej cegły tworzą unikalny klimat tego miejsca. Niestety, wraz z zanikiem przemysłu włókienniczego w latach 90., Księzy Młyn również zaczął popadać w ruinę. Na szczęście, cały kompleks przeszedł piękną rewitalizację (która trwa nadal) i znajdziecie tam nie tylko mieszkania loftowe, ale i miejsca z super jedzeniem czy sztuką.

Według mnie, jest to miejsce w Łodzi, które jest totalnie obowiązkowym punktem – będąc w tym mieście poświęćcie mu więcej czasu! Nam również udało się trafić na wyjątkowy targ staroci i rzeczy handmade i nie mogłam nie skorzystać! Do domu wróciłam z dwoma vintage kubkami. Uwielbiam takie unikalne pamiątki z wyjazdów 🙂

Księży Mlyn
Księży Młyn
Księży Młyn
Księży Młyn

Muzeum Włókiennictwa

Pozostając w klimacie przemysłowo-tekstylnym, kolejnym must-see punktem w Łodzi jest Muzeum Włókiennictwa. My wybraliśmy się tam w wyjątkowo deszczową niedzielę, jednakże w okolicy jest park, do którego warto wpaść na szybki spacer! Budynek, w którym znajduje się muzeum nazywa się Białą Fabryką i oczywiście, jak wiele taki miejsc w mieście, pełnił funkcję fabryki. Dzisiaj jest pięknie odnowiony i zdobi całą ulicę. Historia muzeum sięga lat 60 i dzisiaj, poza wystawami tkanin i mody, może trafić również na pokaz działania maszyn! Warto trafić w godzinę pokazu, bo poza prezentacją rozruchu maszyn można wiele dowiedzieć się o okropnych warunkach, w jakich musieli pracować robotnicy. Dodatkowo, część muzeum znajduje się również w plenerze, który odwzorowuje wnętrza i codzienność w domach pracowników przemysłu włókienniczego.

Łódź lipcowa
Muzeum Włókiennictwa

Lipcowa Łódź

Przed naszym powrotem wróciło letnie słońce i wstąpiliśmy w okolice Manufaktury. Budynek ten jest na tyle ciekawy i wyjątkowy, że mimo iż jest to centrum handlowe, to nie zakupy były naszym celem, a zobaczenie całego kompleksu. Jednocześnie trwały Dni Miasta, przez co dziedziniec był pełen atrakcji!

Dajcie znać, które z tych miejsc najchętniej odwiedzilibyście będąc w Łodzi! Jesteście bardziej zainteresowani historią miasta, czy jego architekturą?

Lipcowa Łódź

Komentarze (14)

  • Monika-Smakołyki na diecie 27 października 2024

    Witaj 🙂
    Widzę, że Łódź ma wiele do zaoferowania. Szlak murali bardzo mi się podoba i także z chęcią pospacerowałbym aby je obejrzeć. Ja bym najbardziej chciała odwiedzić pchli targ. Niestety nie powinnam tego robić bo wróciłbym na pewno z więcej niż 2 kubkami,bo to co widziałam na Twoich zdjęciach bardzo bym chciała mieć 😉 lubię takie cacuszka 🤗
    Podsumowując bardzo podoba mi się Twoja wycieczka i cieszę się, że dzięki Tobie poznałam Łódź z innej strony 🙂
    Serdecznie pozdrawiam 😘

  • Królowa Karo 27 października 2024

    Piękne zdjęcia! Łódź wykorzystuje świetnie swój przemysłowy potencjał, by stworzyć miasto z niezwykłym klimatem.

  • Venus 28 października 2024

    Ależ piękn ta Łódź . Cudowne murale 🙂

  • Dollka | imdollka.pl 30 października 2024

    Przepiękne fotografie, uwielbiam klimat, jaki tworzysz wybierając do nich kolorystykę. <3 Zdecydowanie pokazałaś Łódź z dobrej perspektywy. Jako, że Łódź była jeszcze niedawno największym moim miastem w okolicy, bywało, że się tam wybierałam w różne miejsca i zdecydowanie zwykle mnie odstraszała. Centrum jest piękne, ale jeszcze wiele miejsc straszy. Mimo to mam sentyment do tego miasta. <3

    • Martyna Korzeniec 30 października 2024

      Pięknie dziękuję! Oj, to jest chyba drugie oblicze każdego dużego miasta – centrum zadbane i odnowione, a dwie ulice dalej – zaniedbana i zapomniana okolica.

  • Venus 1 listopada 2024

    No to chyba moja pora odwiedzić wujka 🙂 Piękne zdjęcia

  • madziakowo 11 listopada 2024

    piekne zdjecia

  • Magda 11 listopada 2024

    Świetna relacja 🙂 byłam w Łodzi chyba 10 lat temu, chętnie wrócę, bo jak widać to miasto bardzo fajnie się zmienia i ma coraz więcej ciekawych miejsc do odwiedzenia 🙂 szlak murali to coś co mnie bardzo kusi 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*