Kazimierz

Kazimierz

Do Krakowa wybraliśmy się po raz kolejny i z pewnością nie ostatni. Bliskość tego miasta sprawia, że możemy je często odwiedzać nawet na krótkie wycieczki. Tym razem sprowadził nas koncert Depeche Mode, których kocham całym sercem i uwielbiam ich występy w Polsce! W Krakowie byliśmy więc niecałe 3 dni, w trakcie których odwiedziliśmy Kazimierz oraz MOCAK. Nigdy wcześniej nie miałam okazji odwiedzić tej pięknej dzielnicy, pomimo że właściwie stanowi serce kulturalne tego miasta. Udało nam się trafić tam w przenikliwe zimno, co jest powodem klimatycznych zdjęć 😉 Byłam tam pierwszy raz, więc nie mam doświadczenia czy dzielnica ta jest bardzo oblegana przez turystów, jednakże pogoda sprawiła, że ulice były puste.

Kazimierz - Okna

Uliczki Kazimierza

Kraków

Ulica Izaaka

FoodTrucki

Lookarna

Murale na Kazimierzu

Uliczki Kazimierza

Klimatyczny Kazimierz

Spacer po Kazimierzu

Dokuczliwe zimno nas nie odstraszyło i w pełni cieszyliśmy się pięknem Kazimierza. Nie spodziewałam się, że jest to tak klimatyczna dzielnica i wybrałam się tam z czystej ciekawości. W końcu wszyscy polecali, musiałam sprawdzić dlaczego. I nie zawiodłam się – klimat Kazimierza jest wyraźnie wyczuwalny w jego wąskich uliczkach i pięknych kamienicach! Jednakże najbardziej zachwycił mnie street art, który jest tam wszechobecny! Na każdej ścianie czy murze znajdziemy artystyczne przesłania, każde inne, każde oryginalne. Zwróciłam uwagę zwłaszcza na specyficzną „naklejkę” na murze, która swoją czcionką nawiązywała do Gwiezdnych Wojen, lecz niestety Ewok, który ją zdobił musiał się poświęcić i został zerwany 🙁
Po spacerze trwającym prawie 3 godziny (!) wstąpiliśmy do cudownej kawiarni Cytat cafe, którą znaleźliśmy przypadkiem i od razu się w niej zakochaliśmy! Ja zwłaszcza w korzennej latte 🙂

Czułość

Krakowski street art

Ulice KazimierzaI lost my followers in a zombie attack

Star Wars

Architektura Kazimierza

Cytat Cafe

Korzenna latte

Cytat Cafe Kazimierz

Centrum Kazimierza

Mleczarnia Kazimierz

Murale na Kazimierzu

Murale na Kazimierzu

Komentarze (4)

  • Ela - themomentsbyela.pl 22 lutego 2018

    Kazimierz ma swój niezaprzeczalny klimat. Byliśmy tam jeszcze w ciepłe dni.

  • austra 27 lutego 2018

    Och, Kaaazimierz <3 Przepiękne zdjęcia! Cudownie oddają atmosferę tej dzielnicy. Jeśli mogę spytać, w jakim programie je obrabiasz?

    Dwa tygodnie temu byłam po raz pierwszy w życiu na Kazimierzu i od razu się zakochałam. Wspaniały klimat… Byłam tam w słoneczny weekend, więc było sporo ludzi, ale to tez miało swój urok – przy okazji było tam mnóstwo zagranicznych wycieczek i mieliśmy okazję podsłuchać kilka ciekawostek historycznych i podszkolić język.
    A jesli będziesz znów w Krakowie, to polecam Bunkier Cafe. To co prawda nie na Kazimierzu, a w centrum, ale jest uroczo i pysznie 🙂

    • Meallyn 27 lutego 2018

      Dziękuję, cieszę się, że udało mi się pokazać Kazimierz tak piękny, jaki jest dla mnie! Jak będę znowu w Krakowie to na pewno się tam udam 🙂 A do zdjęć używam Lightrooma 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*